niedziela, 26 lutego 2012

Wieje sandałem...

... czyli matura coraz bliżej. A tym czasem....

co mi we łbie siedzi:


Ostatnio przed snem zastanawiałam się, jaką super moc chciałabym mieć. I oczywiście wszystkie są fajne, ale najbardziej to chciałabym latać lub wstrzymywać czas. :D To by było bardzo przydatne. Siedzę na maturze, nie znam odpowiedzi na pytanie, zatrzymuję czas, przechodzę się po sali i podpatruję jak odpowiedział jakiś kujon a potem wracam i piszę tak samo. Na matmie to by było moje zbawienie ;DDD
Ale fajną mocą byłoby też poruszanie przedmiotów siłą woli albo panowanie nad jakimś żywiołem, choćby wodą. ^^

Miała przyjść wiosna, już było cieplej, słoneczko, błękitne niebo... a tu śnieg.

Na mojej liście obejrzanych horrorów jest już 169 tytułów. :3 Dzwońcie po psychiatrę. :3
(Ostatnio widziałam Poziom 2, Prowl, Forget me not i Husk.)

Obecnie słucham:
(w teledysku jest Maluch! xD)


poniedziałek, 13 lutego 2012

Przepis na tonkatsu


Przepis na tonkatsu, czyli kotlety wieprzowe w panierce. :)
(porcja dla 4 osób)

Składniki:
4 kotlety wieprzowe (600g)
1/4 szklanki mąki (35g)
2 jajka, lekko roztrzepane
2 łyżeczki wody
2 szklanki bułki tartej (najlepiej japońskiej)
300g kapusty (6 szklanek) drobno poszatkowanej
olej roślinny do smażenia
1 cytryna pokrojona w ósemki
3 łyżeczki musztardy (najlepiej japońskiej)
a do sosu: 1 łyżka japońskiego sosu worcestershire
1/3 szklanki sosu pomidorowego (80ml)
1 łyżeczka sosu sojowego
2 łyżeczki sake
1 łyżeczka musztardy (najlepiej japońskiej)

1. Mięso rozbij delikatnie tłuczkiem. Obtocz w mące, strząśnij jej nadmiar.
2. Zanurz kotlety w jajku wymieszanym z wodą, a następnie obtocz w bułce tartej.
3. Zalej kapustę zimną wodą i pozostaw na 5 min, by stała się chrupka. Odsącz.
4. W rondlu rozgrzej tyle oleju, by przykrył kotlety. Smaż partiami jakieś 5 min, odwracając od czasu do czasu. W trakcie usuwaj spalone okruszki.
5. Osącz kotlety w ręczniku papierowym. Pokrój je w ukośne paski i szerokości 2 cm. Ułóż kapustę na talerzu. Obok umieść paski mięsa. Podawaj z ósemkami cytryny i sosem.

Itadakimasu!

Przepis pochodzi z książki "Podróże kulinarne - Kuchnia japońska", którą polecam. :) Ma mnóstwo przepisów na sushi. ^^

Btw ostatnio mój przyjaciel mnie jedzeniowo oszukał. Byłam u niego, i gotował obiad (jak zawsze),
bo super gotuje, i powiedział mi, że będzie ryba - za którą nie przepadam, no ale nic. I nastawiłam się mentalnie na tą rybę, siedzę sobie w pokoju a on w kuchni otwiera piekarnik.. i rozszedł się bardzo przyjemny zapach. Myślę sobie "o, ładnie ta ryba pachnie O.o", a on wnosi pizzę. Kłamczuch!


wtorek, 7 lutego 2012

Gdzie ta kasa?

Niestety ostatnio trochę przymieram biedą, więc postanowiłam sprzedać co nieco swoich mang i 'gadżetów'. :)
Mam do sprzedania:
a także trochę książek dot. Japonii (a dokładniej to głównie słowniki i książki do kaligrafii :))

Z animców jedyne co na razie oglądam to Another. Bardzo fajne anime, takie trochę w stylu Higurashi. Dobry horrorek. :) Mam nadzieję, że się jeszcze bardziej rozkręci.

Kilka lat temu obejrzałam anime Saikano i szalenie mi się spodobało. Kilka dni temu przeczytałam mangę. Jest dłuższa i dużo dużo dużo bardziej zboczona, ale też mi się podobała. Myślę, ze przypadnie do gustu szczególnie fanom Evangeliona. :) Stare ale jare!



A czytaliście już o nowym japońskim gadżecie? xD


A teraz macie 5 sekund, żeby zgadnąć do czego służy.. to coś!!!!
5... 4... 3... 2... 1.... i klik!

Kto wyprowadza się ze mną do ciepłej Californii?