Nie da się być w czymś dobrym, jeśli się nie trenuje, dlatego zmuszam się, aby od czasu do czasu jednak coś rysować.
Ostatnio nie miałam pomysłu na nic większego i bardziej spektakularnego, więc pokazuję głównie "szkice". :)
Tutaj (wyżej) wypróbowywałam różne style rysunku.
Bawienie się proporcjami twarzy i wyolbrzymianie/pomniejszanie części twarzy to świetne ćwiczenie, jeżeli próbujecie stworzyć/odnaleźć swój własny styl rysowania.
Przedostatni pan przypadł mi do gustu. mrr. ;D
OdpowiedzUsuńHeh, to mój chłopak. :D
Usuńmi najbardziej podoba się tygrysek i pani z rogami :)
OdpowiedzUsuńćwicz, ćwicz, i pokazuj, bo ładne :D
Mi też bardzo podoba się tygrysek, ogólnie ciekawą masz kreskę. ^^
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wychodzą te oczy. ^^ No i reszta też prezentuje się całkiem nieźle. ;)
OdpowiedzUsuńniesamowite rysunki:D Masz talent!
OdpowiedzUsuńSą świetne! <3
OdpowiedzUsuń